Urealnianie cen surowców i na giełdzie

Spadki cen surowców i indeksów na giełdach budzą obawy o gospodarkę Chińską i Globalną. Z obserwacji na giełdach w Shenzen i Szanghaju można wywnioskować, że Chińska gospodarka zwalnia tempo rozwoju. Powoduje to spadek popytu na surowce i problemy eksporterów i producentów. Współpraca i wymiana handlowa z Chinami budzi obecnie niepokój o przyszłość globalnej gospodarki. Spowolnienie gospodarcze Chin było zauważalne już w zeszłym roku jednak od kilku miesięcy nasiliło się.

Taka sytuacja tłumaczy surowcową zapaść na rynku ropy naftowej mógł tu też zawinić OPEC swoim brakiem solidarności pomiędzy krajami zrzeszonymi. Na spadające od czterech lat ceny miedzi miały jednak wpływ inne poza chińskim czynniki. Nasuwa się twierdzenie, że surowcowa bessa nie jest spowodowana wyłącznie przez Chiny. Biorąc pod uwagę spadek ceny ropy do poziomu z lat 2008-2009 i ceny miedzi z 2009 roku, czyli jest to spadek aż o połowę w czasie ostatnich czterech lat.

Na boom w globalnej gospodarce na pewno się nie zanosi trudno też mówić o jakiejś dynamice w rozwoju chińskiej gospodarki w najbliższym czasie. Władze chińskie podjęły pewne działania mające na celu zatrzymać spadające ceny metali.

Optymistyczny może być fakt, że mimo krążących hipotez o nadchodzącym krachu nic gorszego się już nie wydarzy. Obserwacje wykazują, że na przestrzeni wielu lat gospodarka globalna radzi sobie z kryzysami i osiąga tendencję wzrostową.

7 września, 2015 przez