Cena złota najwyższa od przeszło 11 miesięcy

Początek roku przyniósł 15 procentowy wzrost ceny złota, jest ona teraz na najwyższym poziomie jaki odnotowano od 11 miesięcy. Cena jednej uncji to 1237 dolarów. Na rosnące ceny złota ma następujący wzrost ryzyka na rynkach finansowych, przede wszystkim chodzi o banki. Według danych z Deutsche Banku wynika, że w ubiegłym roku straty tego banku wyniosły około 7 miliardów euro. Taka niepokojąca sytuacja banków powoduje, że na rynku inwestycyjnym złoto staje się najbezpieczniejszą formą lokaty kapitału.

Eksperci przewidują, że cena za uncję tego szlachetnego kruszcu może wzrosnąć do około 1,3 tysiąca dolarów za uncję. Od początku 2016 roku złoto stało się najkorzystniejszym aktywem, odnotowano aż 16 procentowy wzrost w ciągu zaledwie 7 tygodni. Aktualnie inwestorzy muszą zapłacić za uncję złota około 1240 dolarów co jest najwyższą ceną jaką udało się osiągnąć za ten kruszec w przeciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

Podwyższenie ryzyka na rynku spowodowało, że inwestorzy traktują złoto, dolary amerykańskie, obligacje niemieckie i szwajcarskie jako bezpieczniejszą lokatę kapitału. Przyczyną ryzyka mogą być straty odnotowane przez Deutsche Bank sięgające około 7 miliardów euro co dało się odczuć w całym globalnym sektorze finansowym. Deutsche Bank w 2015 roku odnotował straty na poziomie 6,7 miliardów euro. Ten niemiecki bank jest uznawany za jedną z największych instytucji finansowych na świecie. Posiada aktywa na poziomie 1,7 biliona euro. Upadłość tego banku oznaczałaby katastrofę dla całej światowej gospodarki. Według znawców tematu rząd niemiecki na pewno nie dopuści do upadłości Deutsche Banku obecnie inwestorzy za jedną akcję tego banku płacą 15,10 euro.

Według ekspertów taki wzrost ryzyka przenosi się na cały globalny sektor finansowy przede wszystkim na banki japońskie i francuskie w który odnotowano 10 procentowy spadek. Specjaliści uważają, że najbliższą sytuacje na światowym rynku bankowym kształtować będzie polityka jaką będą uprawiać poszczególne banki centralne w Japonii, FED i EBC. Banki te mają wpływ na utrzymywanie płynności finansowej tych sektorów w których nie jest ona zagrożona. Eksperci dostrzegają problem dla polskiego sektora bankowego zagrożenia upatrują w reformie frankowej ich zdaniem może ona okazać się groźna dla płynności finansowej polskich banków.